Jeśli ktoś chce zwiedzać Czechy, zaczyna od Pragi. No i prawidłowo! Wedle niektórych, to najpiękniejsze miasto nie tylko tego kraju, ale i ponoć całego świata. Wszak, w najnowszych rankingach turystycznych Praga wyprzedziła Nowy Jork, Paryż czy Chicago. Jakby ktoś ma niedosyt po praskim spacerze, to zapraszam do Liberca. To ponad stutysięczne miasto, usytuowane w sercu Gór Izerskich leży zaledwie ok. 33 km od granicy polsko - czeskiej. Nie bez powodu nazywane jest Małą Pragą!
W mojej fotorelacji dowiecie się, co zwiedzić w Libercu, gdzie zjeść smaczny, czeski obiad i zrelaksować się w największym kompleksie rozrywkowym w Europie Środkowej!
1. Ratusz - bez wątpienia nr 1 wśród zabytkowych atrakcji miasta. Wizytówka Liberca, wzniesiona w latach 1888-93 w stylu flamandzkiego neogotyku. Nie bez przypadku, bo miasto w średniowieczu zamieszkiwali flamandzcy tkacze. Z imponującej , ponad 60-metrowej wieży zwieńczonej rzeźbą rycerza Rolanda, zobaczymy piękną panoramę miasta i Gór Izerskich! Warto też zobaczyć salę ceremonialną. Akurat gdy w niej byłem, młodzi Czesi brali ślub. Bilet wstępu kosztuje 100 koron czeskich (wieża, sala ceremonialna, balkon).
Zwiedzanie zajęło kilka minut. Robiłem wielkie "Wow", oglądając bogato zdobione sale, fantastyczne żyrandole, piękne witraże i mijając czeskich urzędników ,witających mnie tekstem "Dobré ráno".
Miasto, w dowód wdzięczności postanowiło postawić na schodach Ratusza rzeźby przedstawiające dwóch wielkich mecenasów - fundatorów budowli - Franza i Heinricha Liebiegów. Niestety, rzeźby te nie zachowały się jednak do dzisiaj.
2. Plac wokół Ratusza. Po wyjście zostajemy jeszcze przy Ratuszu. Warto zrobić rundkę szlakiem stylowych kamienic, usiąść przy fontannie z rzeźbą Neptuna i napić się pysznej kawy w ogródku przy słynnym hotelu Praha. Bezpłatne Materiały informacyjne, wraz z mapką i ponumerowanymi atrakcjami otrzymamy w pobliskim Punkcie Informacji Turystycznej (Municipal Information Center Liberec), tuż przy Ratuszu (ul. Dr. E. Beneše 468/23).
Elektroniczną mapę ze wszystkimi najważniejszymi zabytkami i atrakcjami znajdziecie na TUTAJ
Fontanna Neptuna na ratuszowym placu.
Pysznym espresso i lodami orzechowymi delektowałem się w Cafe Praha (koszt - 133 koron czeskich). Nad kawiarnią znajduje się hotel Praha - bez wątpienia najlepsza baza noclegowa do zwiedzanie miasta. W tym miejscu z początku znajdował się gościniec U Retězu, przebudowany w 1906 roku na secesyjny hotel Schienhof, od 1945 roku przemianowany na hotel Praha.
3. Na przeciwko warto obejrzeć kolejny, stylowy gmach z 1883 roku - Teatr im. Frantiska Xavera Saldy. W neorenesansowym budynku znajduje się unikatowa kurtyna autorstwa Gustawa Klimta. Przedstawienia odbywają się tutaj na trzech scenach: dramatycznej, operowej i baletu.
4. W pobliżu Ratusza, przy ul. Sokolská warto zajść na przystanek autobusowy pt. "Uczta Olbrzymów". To oryginalna instalacja z brązu, autorstwa Davida Černego. Ten sam rzeźbiarz wykonał rzeźbę Sikający w Pradze obok Muzeum Franza Kafki (przedstawia dwóch mężczyzn sikających do basenu w kształcie Czech) czy poznańskiego Golema.
Dzieło nawiązuje do smutnych faktów z burzliwej przeszłości miasta. Mniejszość czeska została wysiedlona z Liberca w 1938, z kolei po porażce Hitlera, siedem lat później wysiedlono z niego wszystkich Niemców. Na stole spoczywa więc odcięta głowa Konrada Henleina (przywódcy Niemców sudeckich) z wbitym w szyję nożem i widelcem. Obok głowy stoi wazon muchołówek wabiących muchy w hitlerowskich hełmach (liberecki ogród botaniczny posiada największą kolekcję roślin mięsożernych w Czechach), niemiecki i czeski kufel na piwo oraz przewrócona menora (Niemcy spalili tutaj pierwszą w Czechosłowacji synagogę). Całość realizacji ma sprawiać wrażenie, jakby przed chwilą odeszły stąd olbrzymy po posiłku. Ma jednocześnie nawiązywać do najnowszej historii Czech, o której decydowały inne wielkie narody, podczas gdy Czesi spokojnie oczekują na autobus pod stołem, nie widząc , co na nim jest.
5. Siedziba poczty (ul. Dr. E. Beneše). wygląda jak dobrze odrestaurowany pałac. Takich kamienic jest w Libercu na pęczki.
Rzeźbione są też latarnie. Na Stare Miasto co chwilę podjeżdżają autokary z turystami.
6. Dalej przechodzimy ul. Żelezną do libereckiej dzielnicy Nové Město, a dokładnie - Placu Sokolovské Náměsti, gdzie stąpając po wybrukowanych granitem krętych uliczkach zobaczymy mieszczańskie kamieniczki, dawne budynki o konstrukcji ryglowej, stare domki lokalne tkaczy i dwa warte uwagi kościoły.
7.Poniżej "żółta perełka" - tzw. Dom Appelta, wybudowany w 1793 roku przez wpływowego sukiennika i kupca, Antoniego Appelta. Trzykondygnacyjny, z mansardą, o typowych cechach architektury klasycyzmu i rokoka, bogato zdobiony elementami architektonicznymi, tympanonem (trójkątne pole nad drugim piętrem). Na parterze mieściły się warsztaty i sklepy, a na wyższych piętrach - mieszkanie właściciela. Obecnie działa tutaj Technikum Budowlane.
8. Tuż za Domem Appelta schowane są Domki Waldsztejnskie (foto poniżej) - najstarsze budynki w mieście. Sukiennicy postawili je tutaj w latach 1678-81. W oczy rzuca się charakterystyczna dla tego regionu zabudowa ryglowa (szachulcowa).
W okresie wojny trzydziestoletniej (1618-48) Liberec był własnością księcia Albrechta z Valdštejna (Albrechta von Wallensteina), jednego z głównych wodzów amii cesarskiej. W latach 30. XVII w. , w zachodniej części miasta książę sfinansował budowę nowego osiedla zwanego Nowym Miastem. Jej zabudowę tworzyły specjalnie zaprojektowane dla rzemieślników, a zwłaszcza sukienników, domy. Wallenstein miał interes w faworyzowaniu tych ostatnich, bo w wojennej zawierusze było ogromne zapotrzebowanie na płótno dla jego armii.
9. Fani sakralnych zabytków nie będą rozczarowani Libercem. Najwyższy znajduje się przy ul. Kostelní , między placem Dr. Edvarda Beneše i placem Sokolovským. Kościół św. Antoniego wyróżnia się imponującą, 70-metrową wieżą i neogotyckim charakterem, jaki zyskał w 1882 roku. To też pierwsza kamienna budowla w Libercu. W wiekach średnich stała tu drewniana świątynia. Podczas prac remontowych 8 lat temu odkryto tutaj kryptę z trumnami zasłużonych mieszkańców.
10. Znacznie ciekawiej prezentuje się pobliski Kościół Św. Krzyża, znajdujący się już w dzielnicy Nowe Miasto, tuż za Domkami Waldsztejnskimi. Świątynię z końca XVII w. warto zobaczyć choćby ze względu na cenną, pierwszą bibliotekę w Libercu, założoną w 1759 roku. Również otoczenie kościoła zadziwia. Warto zwrócić uwagę na piękną kolumnę maryjną z warsztatu słynnego rzeźbiarza Mateusza Brauna (z 1722 r.!), Drogę Krzyżową ze stacjami i obrazami J. Führicha - mieszkańca pobliskiej Chrastavy.
Praktycznie na każdym kroku Czesi solidaryzują się z Ukraińcami. Niebiesko - żółte akcenty zauważymy nawet przy replice jerozolimskiego Grobu Bożego, stojącej obok Drogi Krzyżowej.
11.Trzecią, wartą uwagi świątynią w Libercu jest Kościół św. Marii Magdaleny. Neobarokowy obiekt z elementami secesji powstał z okazji 60. rocznicy panowania cesarza Franciszka Józefa I. Jego unikatowość polega na zastosowaniu żelbetu, w XIX w. rzadko stosowanym materiale przy budowie kościołów.
Zabytkami spod znaku "must see" są dwie okazałe budowle oraz Muzeum Techniki w rejonie ul. Masarykowej. To kolejny obowiązkowy punkt zwiedzana Liberca!
12. Muzeum Północnoczeskie może pochwalić się jednymi z największych zbiorów w Czechach. To też najstarsze muzeum w kraju, powstałe w 1873 roku. Tak, jak wiele libereckich zabytków i ono powstało w neorenesansowym stylu. Na zwiedzanie eksponatów zarezerwujcie sobie dużo czasu. Wszak, muzeum ma aż trzy działy, od przyrodniczego, po artystyczny i historyczny. Obiekt po remoncie.
13. Na przeciwko muzeum, po drugiej stronie ul. Masarykovej stoi moim zdaniem, druga najpiękniejsza budowla Liberca po Ratuszu - Regionalna Galeria Sztuki ( Łáźnia). Bogato zdobiona elewacja galerii to kolejny dowód na to, że Liberec nie bez kozery nazywany jest najpiękniejszym miastem Europy.
Galeria skupia ponad 21 tysiące dzieł sztuki z Czech, Niemiec, Austrii, Francji, Niderlandów i innych krajów europejskich, dzięki czemu określana jest mianem Muzeum Sztuki Europejskiej. Wcześniej mieściły się tutaj miejskie łaźnie, obecnie organizowane są wystawy czasowe. Więcej o aktualnych ekspozycjach przeczytacie TUTAJ
Pewnie wielu z Was zainteresuje też rzeźba diabełka przy galerii, która nijak ma się do stylu architektonicznego budynku. Półtonowy diabełek z brązu autorstwa Jaroslava Róny to brat Małego Marsjanina (tego samego autora), pilnującego statku kosmicznego na wznoszącej się nad Libercem górze Jeszted (najwyższego szczytu Grzbietu Jesztiedzko-Kozakowski). Jak widać, w Libercu diabeł nigdy nie śpi!
14. Przy ul. Masarykovej mieści się jeszcze jedno cudo, godne odwiedzenia. To Muzeum Techniki. W czterech pawilonach prezentowane są pojazdy z minionych epok. To prawdziwy raj dla miłośników zarówno samochodów - retro takich jak Rolls-Royce czy Cadillac, jak i libereckiej komunikacji publicznej czy sprzętu używanego w czeskim rolnictwie czy przemyśle włókienniczym na przestrzeni stuleci. Więcej o muzeum, cenach biletów i godzinach otwarcia przeczytacie TUTAJ.
15.: Żądnym relaksu, rozrywki czy sportowych wrażeń polecam centrum Babylon. W miejscu dawnego kompleksu przemysłowego na powierzchni 6 boisk do piłki nożnej otworzono hotel, aquapark, lunapark, centrum handlowe, centrum zabaw, kasyno i strefę wellness. Jest tutaj też hotel i luksusowe apartamenty , a także kawiarnie i restauracje ze smacznym, nie tylko czeskim jedzeniem.
Kompleks wybudowano w stylu babilońskich pałaców. Szczególne wrażenie robi wejście na przeszklony dziedziniec nawiązujący do rzeźb z buddyjskiej świątyni Angkor Wat w Kambodży.
Pełną ofertę centrum Babylon i cennik znajdziecie TUTAJ
17. Zamek w Libercu powstał w latach 1582-87. Obecny, klasycystyczny kształt zawdzięcza kilku przebudowom, które rozpoczęto po niszczycielskim pożarze w 1615 roku i wygląda bardziej jak pałac, niż zamek. Niestety, nie jest dostępny dla turystów.
18. Spośród licznych, głównie secesyjnych kamienic i wilii, najbardziej podobały mi się te przy ul. Rumuńskiej. Momentami czułem się, jakbym spacerował po Dreźnie!
Liberec to miasto kontrastów. Stylowe kamienice często sąsiadują tutaj z przeszklonymi , nowoczesnymi biurowcami i socjalistycznymi klockami z czasów Czechosłowacji.
Do tego sielankowego krajobrazu wrzucę łyżkę dziegciu. Na zapleczu pięknych kamienic i uliczek, są zaniedbane podwórka i domu w ruinie, w których mieszkają ludzie.
Centrum komunikacji publicznej w Nowym Mieście.
19. Będąc w Libercu grzechem byłoby nie skosztować czeskiego piwa i zjeść knedlików. Szczególnie z lokalnych browarów jak Liberec-Vratislavice (piwo Konrad) czy Svijany. Smacznie zjemy w restauracji Kamenný dům (ul. Svobody 49/15) czy Radniční sklípek (ul. Dr. E. Beneše 1/1).
20. Zwieńczeniem naszej wędrówki po Libercu będzie szczyt Ještěd. To najwyższy punkt Grzbietu Jesztiedzko - Kozakowskiego - pasma górskiego w Sudetach Zachodnich (1012 m n.p.m), który jest symbolem całego Kraju Liberedzkiego. Mieści się tutaj ośrodek sportów narciarskich, kompleks skoczni narciarskich i świetne trasy zjazdowe. Na szczycie góry Ještěd stoi relikt komunistycznej Czechosłowacji - trzygwiazdkowy hotel z charakterystyczną kopułą zwieńczoną szpicem (nadajnikiem telewizyjnym), do którego prowadzi trzykilometrowa asfaltowa droga z przełęczy Tetřeví sedlo (770 m n.p.m.). Autor budowli, inżynier Karel Hubáček zgarnął za nią wiele nagród.
Do z miasta do stacji Liberec - Horní Hanychov dojedziemy tramwajem numer 3 lub autem (jest spory parking). Niestety, kolejka linowa na szczyt z powodu przebudowy jest obecnie nieczynna, więc dalej na szczyt musimy wybrać się pieszo.
Ps. W pobliżu Liberca jest miasteczko Frydlant a w nim jeden z najpiękniejszych zamków - pałaców na świecie! Zapraszam do mojej fotorelacji: TUTAJ
6 Comments