Najwyższy szczyt Pogórza Kaczawskiego na Dolnym Śląsku to doskonała opcja dla rodzin z dziećmi. 501-metrowy szczyt w Krainie Wygasłych Wulkanów stożkowym kształtem przypomina słynny japoński wulkan – Fudżijamę. Jest łatwy w zdobyciu, a widoki z niego na Pogórze Kaczawskie zapierają dech w piersiach.
Ostrzyca leży w Pogórzu Kaczawskim, zachodniej części Sudetów (powiat złotoryjski, gmina Pielgrzymka). Właściwie to komin wulkana, czyli tzw. Nek. Z Wrocławia dotrzemy tu autem w półtora godziny, z Warszawy – niespełna pięć godzin.
Auto zostawimy na parkingu, za wsią Proboszczów. Dotrzemy do niego skręcając zaraz za kościołem w drogę w lewo, jadąc około 400 m i kierując się znakami żółtego szlakiem turystycznym. Po drodze mijamy miejsce na ognisko i odpoczynek – zadaszone ławki ze stołem.
Ostrzycę możemy zdobyć na trzy sposoby: najłatwiejszy, wspomniany żółty szlak (z parkingu za Proboszczowem) - Szlak Wygasłych Wulkanów.
Szlak zielony wpina się w Szlak Zamków Piastowskich. Prowadzi z ruin zamku Lenno we Wleniu do zamku Grodziec.
Szlak czerwony wiedze ze wsi Dworek
TU link do tras: https://mapa-turystyczna.pl/node/ostrzyca#51.05598/15.76324/14
Tereny z ciekawa roślinnością wokół szczytu tworzą Rezerwat Przyrody Ostrzyca Proboszczowicka. Zbocza góry porastają lipy, jawory, jesiony czy brzozy. Trzy Spacer na szczyt jest również piękną lekcją geologii.
Górę tworzą bazanity, skały z rodzaju bazaltów. Charakterystyczne duże kawałki skał, które zauważymy po bokach ścieżki to tzw. Gołoborze. To po prostu rumowisko skalne, złożone z grubej frakcji, nie zawierające żwiru, piasku ani iłu. Na Ostrzycę prowadzi ponad 400 schodków. Cała wycieczka, wraz z podziwianiem widoków ze szczytu zajmie nam około 1,5 godziny. Warto.
Kilka ciekawostek:
⛰️ Szczyt należy do Korony Sudetów Polskich. Za jego zdobycie otrzymacie naklejkę do Paszportu Odkrywcy Krainy Wygasłych Wulkanów.
⛰️Ostrzyca jest porównywana do Fudżijamy, ale tylko ze względu na kształt. W przeciwieństwie do niej, jest tylko kominem wulkanicznym i to blisko ośmiokrotnie mniejszym niż japoński wulkan.
⛰️ Legenda głosi, że w XV w. diabeł pozbierał do jednego wora wyznawców grupy wyznaniowej niejakiego Kaspara Schwenkfelda, śląskiego reformatora. Ale worek mu pękł i Schwenkfeldyści rozsypali się po okolicy. Ruiny ich kościoła zobaczycie w pobliskich Twardocicach.
⛰️W okolicy warto zwiedzić przepiękny, położony na jednym z dawnych wulkanów zamek Grodziec (tu LINK do mojej relacji) a także inne oryginalne pozostałości po wygasłych wulkanach – Organy Wielisławskie, Okole, Czartowska Skała, Górzec czy Wilcza Góra
⛰️ Po okolicy możecie też pośmigać rowerkiem - o wyboru są trzy trasy do jazdy wyczynowej tzw. single tracki o nazwie: Ostrzyca, Pod Ostrzycą oraz Zielonki.
⛰️ Więcej ciekawostek znajdziecie na stronie https://www.gorykaczawskie.pl/
Comments